Witold Moszyński - Human Capital Manager, Buisness Consultant, Career Manager, Negotiator

czwartek, 30 grudnia 2010

Poziękowania za wizyty na blogu!


Żegnając powoli rok 2010 chciałbym Wam serdecznie podziękować za wizyty na mojej stronie! (Może jeszcze podbijecie do końca dnia 31 grudnia tę statystykę? - to już ostatnia szansa :-) )
Jak na czas działania tego skromnego bloga to przyznać muszę, że liczba gości mnie zaskoczyła. To zobowiązuje! Postaram się wciąż podnosić poziom :-), bo rozwój dla każdego HR-owca winien być priorytetem, a jak znajdę "inwestora w kapitał ludzki", to uczynię tę stronkę też przyjaźniejszą dla oka :-)
Ok, kończę, bo jeszcze obiecam za dużo i potem znów będę się musiał zastanawiać jak to wszystko zrealizować. :-))

środa, 29 grudnia 2010

HRtrendy 2011 - debata on-line ekspertów HR

W dniu 15 grudnia 2010 w Dago Centrum w Warszawie odbyła się trzygodzinna debata zorganizowana przez miesięcznik Personel Plus wspólnie z Cross-Cultural Intelligence transmitowana on-line. Tematem tego spotkania dyrektorów HR i specjalistów zajmujących się rozwojem zasobów ludzkich były najnowsze HR-owe trendy i prognozy na rok 2011.

Uczestnicy dyskutowali m.in. o trendach pojawiających się w zarządzaniu zasobami ludzkimi w USA, w tym m.in. o:
  1. zwiększeniu wydatków na zdrowie
  2. skupieniu się na bezpieczeństwie wewnętrznym
  3. wzroście znaczenia technologii w komunikacji z pracownikami
  4. rosnącym znaczeniu kompleksowych regulacji prawnych
  5. zwiększaniu technologii w HR transakcyjnym
  6. globalnym bezpieczeństwie
  7. przygotowaniu do kolejnych emerytur
  8. wzroście stosowania e-learningu
  9. eksporcie pracowników produkcyjnych do krajów rozwijających się
  10. przedefiniowaniu pojęcia „rodzina”

odnosząc je do realiów polskich i tego co polskich HR-owców będzie zajmowało w roku 2011.

Rok 2010 był kontynuacją haseł szybkość i elastyczność, zderzając organizacje z ciągłymi zmianami ekonomicznymi. Zainicjowało to poszukiwanie nowych rozwiązań także w dziedzinie zarządzania zasobami ludzkimi. Korzystanie z nowych rozwiązań technologicznych, przyspieszenie procesów z jednoczesnym rozwojem umiejętności interpersonalnych to jedne z ostatnich trendów HR. Hasła, które pojawiają się na konferencjach ZZL podsumowujących rok 2010 i zapowiadających 2011 to: zarządzanie wiekiem, talentami, wellness i work balance, wirtualne departamenty HR.


Wywiad dla kwartalnika MAGNES - Zawód: impresario. Impresario Kariery.


niedziela, 12 grudnia 2010

ZOSTAŃ MIKOŁAJEM z Money Expert S.A.!

Już tylko 5 dni pozostało do zakończenia zbiórki prezentów dla dzieci z domów dziecka w całej Polsce - zapraszamy do przyłączenia się do naszej akcji prowadzonej we wszystkich naszych oddziałach!

ZOSTAŃ MIKOŁAJEM z Money Expert S.A.!


niedziela, 5 grudnia 2010

Zapraszam do lektury grudniowego "Money Expert Times"

sobota, 4 grudnia 2010

mam nowego znajomego ;-)))

Optymalny kurs konwersji 1 Euro = x zł

Samych mądrych rzeczy się dziś uczyłem :-)
Wśród rozważań na wykładach nie zabrakło m.in.  miejsca na to, co się stanie po wejściu Polski do strefy Euro i jaki  kurs konwersji 1 Euro = x zł byłby dla nas najbardziej optymalny.


Jako, że pytanie to zadają sobie pewnie nie tylko HR-owcy, którzy w pewnym momencie będą konstruować nowe listy płac w nowej walucie, lecz także wielu przedsiębiorców, pracowników i oczywiście samych konsumentów, poniżej krótkie podsumowanie:


a) Złoty niedowartościowany 1 EUR > x zł (wariant korzystniejszy dla przedsiębiorców i pracowników):
- niższy poziom w EUR dochodów bieżących i majątku finansowego
- niższy poziom cen w EUR
- wzrost cen eksportu poprawa bilansu płatniczego
- wzrost inflacji
- spadek realnych stóp procentowych
- spadek popytu wewnętrznego (konsumpcji i inwestycji)
- obniżenie dynamiki wzrostu PKB


b) Złoty przewartościowany 1 EUR < x zł (wariant korzystniejszy dla konsumentów):
- wyższy poziom w EUR dochodów bieżących i majątku finansowego
- wyższy poziom cen 
- spadek inflacji (możliwa deflacja)
- spowolnienie aktywności gospodarczej przez spadek zyskowności
- spadek eksportu, wzrost importu
- obniżenie dynamiki wzrostu PKB (pewnie nawet większe niż w wariancie a) ) 


Jak widać i tak źle i tak nie dobrze ;-)) Zatem rodzi się pytanie: Czy któryś z ekonomistów wyliczy to tak, że polski złoty w momencie przewalutowania nie będzie ani niedowartościowany, ani przewartościowany?
Z tego co mówią mądrzejsi ode mnie nie - da się tego zrobić, ale jednocześnie przekonują, że mając świadomość zdarzeń korygujących jakie pojawiają się na rynku po przewalutowaniu dobrą opcją byłoby 1 EUR = 4 zł. Wówczas złoty byłby niedowartościowany i tym samym byłaby szansa na większy wzrost gospodarczy.
Pożyjemy zobaczymy :-) 

sobota, 27 listopada 2010

Na początku był chaos...

Wybiła godzina 20:00, dzwoni telefon, padają pytania: „Czy żyjesz?” i „Czy w drodze powrotnej do domu kupisz w sklepie osiedlowym wodę?”. Obiecujesz, że gdy tylko skończysz pracę, zrobisz zakupy. Następnie próbujesz zamknąć laptopa, ale kilka najpilniejszych zadań kradnie Ci jeszcze chwilę.

W końcu wyruszasz. Jedziesz dość szybko. Ufff! – Całe szczęście o tej porze nie ma w mieście korków. W radiu rozbrzmiewa Twoja ulubiona piosenka, więc już „wszystko gra”. Docierasz na miejsce, lecz okazuje się, że na ostatnich czerwonych światłach stałeś najwidoczniej o parę sekund za długo, bowiem ekspedientka z rozbrajającym uśmiechem gasi właśnie światło w sklepie. W końcu o 21:00 ma prawo skończyć swoją pracę. Nawet się na nią nie wściekasz, bardziej na siebie – znów nici z twojego planowania, a co gorsza, z niedotrzymania powziętej obietnicy! Sam dla siebie szybko szukasz usprawiedliwienia. W końcu robiłeś dziś same ważne rzeczy, pracowałeś bez wytchnienia, a te działania, które musiałeś wykonać, należały do grupy tych, których nie da się przełożyć na później, czy komukolwiek zdelegować. Już Ci lepiej, zawaliłeś wprawdzie drobiazg, ale za to ile istotnych spraw załatwiłeś w ciągu tego dnia! Jeszcze chwila rozmyślań i przypniesz sobie medal za ten ciężki, ale jakże efektywnie wykorzystany dzień. Z zamyślenia wyrywają cię nagle niepokojące pytania: „Ile razy jeszcze nie zdążę dotrzeć do tego sklepu przed jego zamknięciem?” i „Czy dotarcie do sklepu przed godziną 21:00 jest wyczynem zasługującym na olimpijski medal?”.

Czy przydarzyła Ci się kiedyś podobna historia? Co stało się potem?
Czy podjęte próby przeprowadzenia zmiany przyniosły oczekiwane efekty? A może zjawisko wystąpiło ponownie? Może więc warto podjąć decyzję o zdecydowanie głębszej i bardziej wymagającej zmianie?

Najtrudniej jednak zmienia się swoje „stare dobre przyzwyczajenia”, a jeśli te dotyczą pracy od lat wykonywanej w podobnym stylu i tempie, to niekiedy zmianę tę trudno jest nawet sobie wyobrazić, a co dopiero ją przeprowadzić. Szanse rosną jednak wprost proporcjonalnie do liczby osób, które wokół Ciebie decydują się wykonać podobny krok. Warto podjąć wspólny wysiłek, zwłaszcza że efektem zmiany ma być wydajniejsza praca zespołowa, pozwalająca osiągać jeszcze lepsze wyniki przy mniejszym nakładzie.

Choć „na początku był chaos”, to jednak później pojawił się… Prince2 – Projects in Controlled Environments (projekty w sterowalnym środowisku), czyli ustrukturyzowana metodyka zarządzania projektami, oparta na doświadczeniach wyniesionych z tysięcy projektów przez niezliczonych sponsorów i kierowników projektów, zespoły projektowe, naukowców, szkoleniowców i konsultantów. Została ona przećwiczona z sukcesami zarówno w sektorze publicznym, jak i prywatnym, stając się globalnym, uznanym standardem skutecznego zarządzania.

Jako, że dziś kluczowym wyzwaniem dla każdej organizacji jest z jednej strony utrzymanie bieżących działań biznesowych (rentowności, jakości usług, relacji z klientami, lojalności wobec marki, produktywności, zaufanie rynku, itd.), z drugiej zaś przekształcanie działań biznesowych tak, aby przetrwać i konkurować z innymi w przyszłości, to menedżerowie stają codziennie przed nurtującym pytaniem:
„Jak wprowadzać zmiany w biznesie, by ich efekty były dla organizacji jak najlepsze?”

Tempo zachodzących wokół nas zmian oraz skutki, jakie przynosi ewentualny brak adaptacji do nich, wymusza koncentrację kierownictwa każdej patrzącej w przyszłość organizacji na osiąganiu równowagi pomiędzy codzienną działalnością biznesową, a planowaniem i realizacją zmian tegoż biznesu.

To właśnie projekty są sposobem wprowadzania zmian, a wdrożenie w organizacji tzw. zarządzania projektowego jest cenną inwestycją biznesową.

PRINCE2 definiuje zarządzanie projektem jako planowanie, delegowanie, monitorowanie i kontrolowanie wszystkich aspektów projektu oraz motywowanie zaangażowanych osób tak, aby osiągnąć cele projektu w granicach wyznaczonych wskaźników wykonania dla czasu, kosztów, jakości, zakresu, korzyści i ryzyka.

Jakie zatem korzyści dla firmy i jej pracowników wynikają z właściwie wdrożonej metodyki PRINCE2?

ü  urzeczywistnienie uznanych i sprawdzonych praktyk oraz ład zarządzania projektami
ü możliwość zastosowania tej metodyki do każdego rodzaju projektu (w tym w połączeniu ze specyficznymi dla danej branży modelami)
ü wyraźne usprawnienie komunikacji wewnętrznej dzięki szeroko rozpoznawalnemu i rozumianemu przez wszystkich uczestników projektów językowi
ü jasne sprecyzowanie obowiązków w projekcie, co przynosi wzajemne zrozumienie przez uczestników projektów swoich ról i potrzeb
ü  istnienie określonej struktury odpowiedzialności, delegowania uprawnień/władzy i komunikacji
ü  wyraźne dookreślenie (dla wszystkich stron), co dany projekt dostarczy, dlaczego, kiedy, przez kogo i dla kogo
ü  zaspokojenie potrzeb różnych szczebli w zespole zarządzania dzięki stosowaniu starannie opracowanego procesu planowania, co usprawnia komunikację i kontrolę
ü  zapewnienie efektywnego i ekonomicznego wykorzystania czasu kadry kierowniczej (na szczeblu organizacji, programu, komitetu sterującego czy zarządzania projektem) dzięki koncepcji „zarządzania z wykorzystaniem tolerancji”
ü gwarancję, iż uczestnicy w większym stopniu koncentrują się na utrzymywaniu zasadności projektu w nawiązaniu do celów zawartych w „Uzasadnieniu Biznesowym”, a nie postrzegają ukończenia projektu jako celu samego w sobie
ü określenie dogłębnej, ale oszczędnej struktury raportów
ü gwarancję, że interesariusze (łącznie ze sponsorami i osobami udostępniającymi zasoby projektowe) są odpowiednio reprezentowani podczas planowania i podejmowania decyzji
ü  promocję uczenia się i ciągłego doskonalenia w organizacji
ü  promocję spójności w realizacji prac projektowych oraz możliwość ponownego wykorzystania aktywów projektu
ü  usprawnienie mobilności personelu oraz zmniejszenie wpływu zmian i przesunięć personelu
ü  wprowadzenie niezastąpionych narzędzi diagnostycznych ułatwiających nadzorowanie i ocenę prac projektowych, rozwiązywanie problemów oraz audyty
ü  możliwość uzyskania wsparcia eksperckiego na potrzeby konkretnych projektów realizowanych z wykorzystaniem metodyki PRINCE2 lub całej organizacji, która zdecydowała się na jej wdrożenie, ze strony wielu akredytowanych organizacji szkoleniowych i konsultingowych działających na całym świecie.

Są takie obszary zarządzania, w których nie warto wyważać otwartych drzwi, warto natomiast czerpać ze zweryfikowanych w praktyce doświadczeń innych organizacji. Podejście to przyświecało zespołowi HR w planowaniu programów rozwojowych dla pracowników Money Expert S.A., których w związku z uzyskanym dofinansowaniem ze środków Unii Europejskiej już niebawem będziemy chcieli zaprosić do wspólnej wyprawy w nieznane... 


sobota, 13 listopada 2010

Godła Inwestor w Kapitał Ludzki przyznane!


Podczas uroczystej Gali, która towarzyszyła Kongresowi Kadry poznaliśmy firmy, które dołączyły do grona Laureatów Programu Certyfikacyjnego Inwestor w Kapitał Ludzki organizowanego przez Fundację Obserwatorium Zarządzania. Prestiżowe certyfikaty w imieniu Patrona Honorowego wręczyła Pani Czesława Ostrowska, wiceminister Pracy i Polityki Społecznej.

(na zdjęciu: Pani Czesława Ostrowska, wiceminister Pracy i Polityki Społecznej)

Wyróżnione podmioty to organizacje, które w wyjątkowy sposób inwestują w rozwój swoich pracowników. Wszystkich Laureatów Programu wyróżnia stałe podnoszenie poziomu zarządzania zasobami ludzkimi w Polsce.

Są nimi firmy i instytucje oraz oddziały/filii koncernów działających na terenie Polski, które w sposób odpowiedzialny myślą o rozwoju kompetencji swoich pracowników, a poprzez to całej organizacji. Przystępując do Programu Laureaci wykazali wysokie oceny w dwóch uzupełniających się częściach: K-edge Human Development Index © - Diagnoza Polityki Personalnej oraz Employee Assesment Index © - Weryfikacja Polityki Personalnej. Godło przyznawane jest na podstawie zagregowanych wyników obu badań.
Otrzymują je organizacje, które tworzą przyjazne i bezpieczne miejsca pracy oraz zapewniają warunki pracy, które wspierają rozwój pracowników każdego szczebla. 

8 listopada 2010r. do grona Laureatów dołączyli:
  
Accord Finance S.A.
Alexander Mann Solutions Poland Sp. z o.o.
ANKOL Sp z o.o.
Arcadis Sp. z o.o
ATENA Usługi Informatyczno Finansowe Sp. z o.o.
CNH Polska Sp. z o.o.
CYFROWY POLSAT S.A.
Energetyka Cieplna Opolszczyzny S.A.
GRUPA TEVA (Pliva Kraków Z.F. S.A., TEVA Pharmaceuticals Polska Sp. z o.o., TEVA KUTNO S.A.)
LEK S.A. -  Sandoz TechOps Poland
MONEY EXPERT S.A.
PGNiG S.A. w Warszawie Oddział w Sanoku
RAIFFEISEN Bank Polska S.A.
Tesco Polska
Urząd Marszałkowski w Łodzi




Godło Inwestor w Kapitał Ludzki jest:

- wyróżnikiem firm prowadzących najlepszą politykę ZZL
– wyniki Laureatów w kluczowych wskaźnikach Kapitału Ludzkiego są znacząco wyższe niż średnia z innych polskich firm;
inwestycją – badania w ramach Programu potwierdzają silny związek kluczowych wskaźników Kapitału Ludzkiego z wydajnością pracowników oraz efektywnością organizacji.
pozytywnym sygnałem dla pracowników – im więcej spełnionych jest kluczowych, wymiernych czynników ZZL tym wyższa ocena satysfakcji pracowników.
szansą porównania się z innymi firmami – rosnąca liczba firm uczestniczących w badaniach certyfikacyjnych pozawala na uzyskiwanie coraz dokładniejszych porównań benchmarkingowych, które mogą przyczynić się do podniesienie efektywności działań rozwojowych.
Dla Laureatów Programu został przygotowany pakiet wsparcia marketingowego pochodzącego od Organizatora oraz Partnerów Programu.
Patronami medialnymi Programu Inwestor w Kapitał Ludzki są: Gazeta Wyborcza dodatek Praca, GazetaPraca.pl, Newsweek, Forbes, Personel i Zarządzanie, Warsaw Business Journal, Geoland, oraz HRM Zarządzanie Zasobami Ludzkimi. 


Więcej informacji na www.inwestorwkapitalludzki.pl.

sobota, 30 października 2010

Soundtrack z "The Last Samurai" potrafi uzależniać - jeśli nie jesteś odporny/a - nie słuchaj, bo nie wyzwolisz się od dźwięków Hansa Zimmera ;-)


"Kalendarium uczenia się świadomości siebie" wg Roberta Korzeniowskiego

Robert Korzeniowski otworzył swoją prelekcją XXXIV Konferencję w cyklu "KONWENT HR" zatytułowaną "Kompetencje, Rozwój i Rekrutacja", która odbyła się 19.X br. w Warszawie.

Mało kto wie, że ten zdobywca 13 medali (w tym m.in. 2 złotych na Mistrzostwach Europy, 4 złotych na Olimpiadach, 4 złotych na Mistrzostwach Świata) w dzieciństwie był zwolniony z powodów zdrowotnych przez 2 lata z lekcji wychowania fizycznego. Nie tylko się nie poddał, ale doszedł na sam szczyt. Podczas październikowego spotkania z HR-owcami podkreślał jak ważnym jest to, aby
"każdy dzień był dla nas wygrany", że "każdego dnia trzeba sobie fundować medal", a także jak ważne jest "pokonywanie kolejnych etapów", a nie mierzenie się od razu z głównym celem. Wówczas "czas jest naszym sprzymierzeńcem" - akcentował R. Korzeniowski, co mogło napawać optymizmem tych, którzy tego czasu mają "jak na lekarstwo". 

Cechą prawdziwych mistrzów jest to, że potrafią dzielić się swoimi tajemnicami z podróży na szczyt. Tak też było 19.X podczas spotkania na Konwencie HR. Robert Korzeniowski zaprezentował m.in. kolejne
 etapy ze swojego "Kalendarium uczenia się świadomości siebie":

Etap 1: "Chorowałem, leczyłem się w sanatorium, przecież nie mogę być gorszy od kolegów."

Etap 2: "Wiem, że bardzo chcę być sprawny jak inni, więc idę tymczasowo na lekkoatletykę."
Etap 3: "Rzeczywiście byłem ostatni, ale przecież nic jeszcze nie umiem."
Etap 4: "Wiem, że "zagraniczni" są do pobicia."
Etap 5: "Wiem już na co mnie stać, trzeba tylko umieć po to sięgnąć.
Etap 6: "Chęć rewanżu za Barcelonę, to za mało."
Etap 7: "Odrobiona lekcja pokory przynosi wymierne korzyści."
Etap 8: "Obiektywnie jestem mistrzem."


Padły też inne ważne słowa: "często zapominamy o tym, że sukces wymaga bardzo rzetelnej, dogłębnej, analizy... [jeśli tego nie zrobimy to - przyp.autora]  potem pojawia się chaos, podczas gdy [właśnie wtedy - przyp.autora] trzeba stworzyć nowy plan."


Dla zarządów, dyrektorów, menedżerów i wszystkich pracowników różnych organizacji warto też podkreślić jeszcze jedno zdanie wypowiedziane przez naszego Mistrza:


"Misja to nie moda, trzeba mieć misję!"

Droga do sukcesu wg Roberta Korzeniowskiego wygląda tak:

Wizja -> Cel -> Strategia -> Plan -> Praca -> Determinacja -> Talent -> SUKCES



Dla architektów systemów motywacyjnych warto na koniec dodać co motywuje R. Korzeniowskiego do działania i odnoszenia sukcesów:

- chęć pokazania sobie i innym, że można przesuwać granice
- chęć pozostawienia następców

piątek, 1 października 2010

Bankowcy są w cenie

wyniki badań: "Jakie masz nazwisko – taki masz zawód..." ;-)

Ale "ciekawostkę badawczą" znalazłem w sieci:

"Niektórzy ludzie mogą podświadomie wybierać zawody związane ze swoim nazwiskiem. Brett Pelham i współpracownicy ze State University of New York zbadali wpływ nazwiska na wybór zawodu.

Naukowcy odkryli, że istnieje więcej dentystów, których nazwisko zaczyna się na „Den", niż tych, których nazwisko ma przedrostek „Law" [prawo]. W przypadku prawników stwierdzono analogiczną przewagę nazwisk zaczynających się na „Law" nad tymi zaczynającymi się na „Den". Taką zależność zaobserwowano również u właścicieli sklepów żelaznych [hardware shops] i dekarzy [roofer]. Okazało się także, iż w czasie kampanii prezydenckiej w 2000 roku ludzie, których nazwiska zaczynają się na literę B, częściej wpłacali pieniądze na rzecz kampanii Busha, podczas gdy ci o nazwiskach rozpoczynających się na literę G wspierali raczej kampanię Gore'a."


poniedziałek, 27 września 2010

Kto zrobi karierę w finansach?

Pomimo dużych wymagań stawianych przez pracodawców, oferty z branży finansowej i bankowej cieszą się dużą popularnością wśród poszukujących pracy za pośrednictwem portalu otoPraca.pl. Stresujący charakter pracy i dużą odpowiedzialność rekompensują wysoka płaca i jasno określona ścieżka rozwoju kariery.

Wysoki popyt na usługi finansowe sprawia, że ilość ofert pracy w finansach i bankowości stale utrzymuje się na wysokim poziomie – Branże te od początku roku znajdują się w piątce obszarów rynku, w których poszukiwanych jest najwięcej pracowników – mówi Marta Krauze, dyrektor serwisu rekrutacyjnego otoPraca.pl. – Oferty z kategorii finanse/bankowość stanowiły 13 proc. wszystkich ogłoszeń opublikowanych w portalu w sierpniu 2010 roku.


Według statystyk serwisu, praca w finansach cieszy się też dużą popularnością wśród osób poszukujących pracy. Ogłoszenia z tej kategorii są, po administracji i handlu, najczęściej obserwowanymi ofertami przez użytkowników portalu. W sierpniu br. za pośrednictwem otoPraca.pl pracowników szukały najczęściej firmy z województwa wielkopolskiego oraz mazowieckiego – w sumie z tych regionów pochodziło blisko 50 proc. ofert z kategorii finanse/bankowość.

– Na rynku poznańskim od dłuższego czasu obserwujemy zapotrzebowanie na specjalistów w branży finansowej i bankowej – ocenia pani Sylwia Wieczorek, Business Unit Manager firmy rekrutacyjnej Grafton, oddział w Poznaniu. – Poszukiwani są zarówno doradcy finansowi, jak i specjaliści z zakresu funduszy inwestycyjnych i bankowości. Nieustannie w cenie są również analitycy finansowi, szczególnie ze znajomością języków obcych. Mogą oni znaleźć zatrudnienie w działach finansowych firm różnych branż, ale przede wszystkim poszukiwani są przez banki, instytucje zajmujące się doradztwem i pośrednictwem finansowym czy firmy ubezpieczeniowe i konsultingowe.

Każda osoba chcąca zajmować się doradztwem bądź analizą finansową, musi posiadać wiedzę ekonomiczną oraz orientować się w zmianach zachodzących na rynku finansowym. Niezbędna w tej pracy jest również umiejętność kreatywnego i analitycznego myślenia oraz szybkiego podejmowania decyzji.

Ubiegając się na stanowisko specjalistyczne, istotne jest doświadczenie w pracy z produktami finansowymi. Na starcie kariery jednak podstawowym kryterium, jakie będzie brane pod uwagę przez rekrutera są ukończone studia z zakresu finansów czy ekonomii. – W Poznaniu często mamy do czynienia z niewystarczającą ilością kandydatów o doświadczeniu odpowiadającemu pracodawcom – zauważa Sylwia Wieczorek. – Dlatego firmy często decydują się na zatrudnianie młodych ludzi zaraz po studiach i sami ich szkolą oraz rozwijają w danej dziedzinie. Zdarza się również, że musimy zapraszać do rekrutacji kandydatów spoza regionu lub wręcz z zagranicy.

Niezwykle ważne w tej pracy są również kompetencje personalne. Idealny kandydat powinien odznaczać się wysoką kulturą osobistą, a także z łatwością nawiązywać dobre relacje z klientami. Osoba ta musi być ponadto otwarta na ciągłe zmiany. – W przypadku rekrutacji na stanowisko doradcy finansowego, szukamy osób energicznych i nastawionych na intensywny rozwój
– mówi Witold Moszyński, dyrektor departamentu zarządzania zasobami ludzkimi w firmie doradztwa finansowego Money Expert SA.Środowisko pracy doradcy finansowego jest bardzo dynamiczne. Pracownik musi nieustannie wzbogacać swoją wiedzę i śledzić zmiany na rynku. Ponadto, liczba zadań wymaga od pracownika sprawnej organizacji pracy oraz umiejętności działania pod presją czasu.

Jak wynika z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń, przeprowadzonego w 2009 roku przez firmę Sedlak & Sedlak, średnie wynagrodzenie doradcy finansowego czy analityka bankowego wynosiło około 4000 zł brutto. Wysokość wynagrodzenia jest jednak uzależniona ściśle od efektów pracy, za które pracownik jest premiowany. Podobne czynniki determinują tempo rozwoju w firmie. Ścieżka kariery jest jednak ściśle określona – pracodawcy podają bardzo precyzyjnie poziom oczekiwanych wyników sprzedażowych oraz kryteria oceny jakości pracy danej osoby, decydujące o awansie.

źródło: